Salon muzyczny – raj dla audiofila
Miejscem, w którym obowiązkowo muszą pojawić się osoby, które kochają idealne brzmienie są salony muzyczne. Można je w pewnym sensie porównać do salonów samochodowych, bo o ile w tychże znajdujemy efektowne auta, to w salonie muzycznym możemy nabyć multimedialny sprzęt audio i to nierzadko z bardzo wysokiej półki. Realia są takie, że dziś klientami takich miejsc jest stosunkowo wąska grupa konsumentów zainteresowana zbudowaniem lub poszerzeniem swojego domowego osprzętu. Swego czasu zainteresowanie szeroko pojętym sprzętem Hi-Fi było znacznie większe, ale od dobrych kilku lat da się odnotować tendencję spadkową. 
Wynika ona z tego, że w dobie komputerów rośnie liczba osób, którym wieża i kolumny nie są potrzebne do tego, by cieszyć się muzyką. Przecież wszystkie utwory i tak są zapisane na dysku twardym peceta, na pamięci flash lub na dysku zewnętrznym. Odtwarzaczy w formie odpowiednich programów jest całe mnóstwo – wystarczy tylko zainstalować, kliknąć i już z głośników lub przez słuchawki płyną muzyczne brzmienia. Musiało to pociągnąć za sobą skutek w postaci spadku zainteresowania typowymi urządzeniami do słuchania muzyki. Audiofile pojawiają się jednak w salonach – już nie tak dużych jak kiedyś, z ofertą znacznie okrojoną i ograniczoną przede wszystkim do topowych marek tworzonych z myślą o koneserach. Niektórzy z nich są gotowi zostawić w takim miejscu nawet kilka pensji, byle tylko osiągnąć swoje marzenie o idealnym domowym nagłośnieniu. Największe pole manewru mają ci, którzy żyją w samodzielnych domach, albowiem w mniejszym stopniu muszą przejmować się opiniami sąsiadów. W bloku życie audiofila jest utrudnione.
Wynika ona z tego, że w dobie komputerów rośnie liczba osób, którym wieża i kolumny nie są potrzebne do tego, by cieszyć się muzyką. Przecież wszystkie utwory i tak są zapisane na dysku twardym peceta, na pamięci flash lub na dysku zewnętrznym. Odtwarzaczy w formie odpowiednich programów jest całe mnóstwo – wystarczy tylko zainstalować, kliknąć i już z głośników lub przez słuchawki płyną muzyczne brzmienia. Musiało to pociągnąć za sobą skutek w postaci spadku zainteresowania typowymi urządzeniami do słuchania muzyki. Audiofile pojawiają się jednak w salonach – już nie tak dużych jak kiedyś, z ofertą znacznie okrojoną i ograniczoną przede wszystkim do topowych marek tworzonych z myślą o koneserach. Niektórzy z nich są gotowi zostawić w takim miejscu nawet kilka pensji, byle tylko osiągnąć swoje marzenie o idealnym domowym nagłośnieniu. Największe pole manewru mają ci, którzy żyją w samodzielnych domach, albowiem w mniejszym stopniu muszą przejmować się opiniami sąsiadów. W bloku życie audiofila jest utrudnione.Zobacz Sklep Top Hi-Fi oferuje słuchawki oraz inny sprzęt audio.